Niedawno, jako, że wraz z TŻem jesteśmy amatorami sushi, postanowiliśmy zaryzykować i przygotowac tą pyszną potrawę samodzielnie. Myślałam, że będzie ciężej, ale okazało się, że jest to fajna zabawa i wcale nie taka trudno to przygotować. Składniki, których używaliśmy to: awokado, surimi, ogórek i wędzony łosoś. Oto efekty:
TŻcior zwijał :D
Dodatki to: marynowany imbir, sos sojowy i wasabi, którego nie ma na zdjęciach.
Jeśli lubicie eksperymentować w kuchni to serdecznie polecam wam to danie.
Uwielbiam sushi :)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam... zjadłabym! pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam spróbować zrobić samodzielnie sushi, muszę w końcu się za to zabrać, wygląda przepysznie.
OdpowiedzUsuńKucharzenie to super zabawa ;D
OdpowiedzUsuńjednak sushi nie znoszę... nie smakuje mi, a poza tym chyba źle działa na mój żołądek, bo potem mam problemy :<
mów mi sushi monster :D mjami
OdpowiedzUsuńuwielbiam sushi ale tylko te w restauracji próbowałam robić setki razy u znajomych również niestety to nie było to
OdpowiedzUsuńjuż jem oczami :D
OdpowiedzUsuńSushi to ja jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńAle wygląda smakowicie:D
ha! a niedawno widziałam liście(?) w biedronce !! kiedyś zrobię i ja :D
OdpowiedzUsuń