1. Inglot, baza pod makijaż.
2. Szampon pokrzywowy, Farmona.
3. Original Source, czekolada i pomarańcza oraz czekolada i mięta, jako gratis dostałam 2x żel kaktus i guarana.
4. Max Factor, podkład smooth effect.
5. Max Factor, false lashe effect fusion.
6. Catrice, the london collection, paleta.
7. Bielenda, cukrowy peeling do ciała.
8. Oriflame, silk beauty, krem do rąk.
9. Essence, special effect topper, 04 mystic mermaid.
10. Essence, colour&go, 52 out of my mind.
11. Essence, tusz i love extreme.
12. Oriflame, krem nutri-rich.
13. Essence, cień w kremie 06 rock chic.
Przedstawiam wam też efekt tego, czym między innymi TŻ zajmował się w Święta. Na moją prośbę zbudował moim lakierom nowy domek. Jest świetny! Muszę go tylko jakoś fajnie pomalować :)
Na koniec widok oszronionego Olsztyna.
Pozdrawiam, Materialistka.
No, poszalałaś jeszcze na koniec roku :)
OdpowiedzUsuńMeeega zakupy! Skrzyneczka naprawdę fajna, sama taka bym chciała.
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wygląda, porządek w lakierach powinnam u siebie wprowadzić :)
OdpowiedzUsuńJaaaki domek dla lakierów! Zazdroszczę! Nic, tylko szukać deski i skręcić. :P
OdpowiedzUsuńświetne zakupy! zazdroszczę kolekcji lakierów
OdpowiedzUsuńFajna ta "szkrzynia" na lakiery :)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, żele OS muszę sobie kupić, jest na nie teraz genialna promocja
OdpowiedzUsuńAle masz tych lakierów ;))
OdpowiedzUsuńMiałam ten podkład i jakoś nie został moim numerem jeden.. (:
całkiem sporo kolekcja lakierów, no i domek super!
OdpowiedzUsuńŚwietna skrzyneczka ;) I zakupy jakie udane :D
OdpowiedzUsuńbrawa dla Twojego faceta, dobry chop z niego ;D
OdpowiedzUsuńpodklad z max factor to jeden z moich ulubionych podkladow. Co do tuszu to jednak wole 2000 calorie tez z factora.
ta baza z inglota pod makijaz jest dobra?
No właśnie mam mieszane uczucia. Miała być matująca a strasznie się po niej świece, makijaż na dłuższą żywotność, ale nie jakoś znacząco.
OdpowiedzUsuńJa chcę takie mieszkanko dla moich lakierów! Jest fantastyczne :)
OdpowiedzUsuń