Dziś przed wami Aloesowy żel nawilżający z firmy Safira.
Opis: Żel z aloesem - doskonale nawilżający, przeznaczony do pielęgnacji twarzy, całego ciała i włosów. Zawiera skoncentrowany wyciąg z Aloe Vera Barbadensis (aż 41 % czystego aloesu), rośliny od wielu wieków znanej ze swoich właściwości antyseptycznych i odżywczych, szeroko wykorzystywanej w przemyśle kosmetycznym. Żel z aloesem nadaje się do każdego rodzaju cery w każdym wieku. Doskonale nawilża, poprawia elastyczność, szybko się wchłania, koi podrażnienia i zaczerwienienia skóry. Jest również świetnym podkładem pod makijaż. Koi skórę podrażnioną depilacją i goleniem. Zapobiega powstawaniu stanów zapalnych po użyciu wszelkiego typu maszynek do golenia. Natychmiast przywraca równowagę podrażnionej cerze.
Świetny do układania włosów, szczególnie przetłuszczających się i ze skłonnością do łupieżu. Skutecznie łagodzi stany zapalne skóry, w tym skóry głowy. Jednocześnie chroni włosy przed niekorzystnym wpływem zanieczyszczonego środowiska.
Żel z aloesem jest niezastąpionym produktem, który można stosować przez cały rok do pielęgnacji skóry całego ciała i włosów.
Miąższ aloesu zawiera ponad 140 biologicznie czynnych składników m.in. aminokwasy (endogenne i egzogenne), enzymy (lipazę, amylazę, celulazę i inne), witaminy (z grupy B, kwas foliowy, C, A, cholinę oraz wszystkie rozpuszczalne w wodzie), związki mineralne: wapnia i magnezu, fosforu, sodu, cynku, żelaza, manganu, chromu, miedzi, germanu, nienasycone kwasy tłuszczowe (linolowy, linolenowy, stearynowy), naturalny kwas salicylowy.
Składniki (INCI): Aqua, Aloe Vera Barbadensis Lear Juice, Glycerin, TEA, Carbomer, EDTA, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 47005, CI 42090.
Cena: 23.80 PLN
Dostępność: http://safira.pl
Nie przepadam za żelową konsystencją kosmetyków, więc ciężko było mi zabrać się za testowanie tego produktu, okazało się, że wcale nie było tak źle. Zacznę jednak od początku. Żel zamknięty jest w standardowym opakowaniu, z którego możemy go łatwo i do końca wydobyć. Opakowanie jest przezroczyste, więc widać ile jeszcze produkty zostało w środku.
Żel ma fantastyczny zielony kolor i konsystencję, która nie była dla nieprzyjemna, gdyż nie klei się, a tego nie lubię w żelowych produktach, jest lekki i dość wodnisty, choć nie spływa z dłoni. Produkt bardzo szybko się wchłania. Zapach jest dość delikatny, nie drażni i szybko znika.
Najważniejsze w nim jest to, iż jest to kosmetyk totalnie wielofunkcyjny i sami możemy znajdować dla niego najróżniejsze zastosowania. Do twarzy, włosów, jako żel lub odżywka, do ciała, do golenia, dodatek do peelingu itp. Nie przetestowałam jeszcze jego wszystkich możliwości, bo nakładałam go na ciało i raz pokusiłam się o nałożenie na twarz. Nie nawilża mocno, co jest wynikiem jego konsystencji, ale na pewno łagodzi podrażnienia np. po depilacji i wygładza skórę. Nałożony ba twarz delikatnie ją nawilżył, ale jak wspomniałam nie przepadam za żelową konsystencją i więcej w ten sposób nie będę go używała. Kolejnym plusem jest jego wydajność, wystarczy naprawdę odrobina, żeby pokryć kosmetykiem duże partie ciała.
Czy żel stał się moim ulubieńcem? Raczej nie, właśnie ze względu na konsystencję, co do działania nie mam zastrzeżeń. Polecam fankom aloesu (produkt zawiera aż 41% czystego aloesu) i produktów wielofunkcyjnych.
Lubicie kosmetyki wielofunkcyjne? Nie przeszkadza wam żelowa konsystencja?
Przypominam o rozdaniu:
klik w obrazek
Miłej soboty. O.
o takie cuś do wszystkiego;) tylko czy aby przez to nie do niczego?;)
OdpowiedzUsuńakurat w tym przypadku raczej nie do niczego, ma wiele zastosowań, ale w większości się pewni sprawdzi, jak wspomniałam używałam go głównie do nawilżania ciała, ale może pokuszę się o szersze testy
Usuńchętnie bym taki przygarnęła! ;)
OdpowiedzUsuńdostępność jest niestety kiepska, zostaje internet :)
UsuńMi tam taka konsystencja nie przeszkadza ;p
OdpowiedzUsuńA co do wielofunkcyjnych kosmetyków to nie zawsze ..
też nie często trafiam na dobre wielofunkcyjne kosmetyki :)
UsuńKocham aloes! Ciekawe, jak ten żel sprawdziłby się na włosach.
OdpowiedzUsuńMam i testuję. Ostatnio dodałam do maski do włosów i mi ją zważył :D
OdpowiedzUsuńPamiętam wizażowy szał na aloesowy żel Palomy :D
OdpowiedzUsuńFlubber **
OdpowiedzUsuńja mam żel aloesowy - 96% za mniej niż 10 zł, i sprawdza się cudownie, firmy KRAUTERHOF. Polecam :)
OdpowiedzUsuńhttp://biochemiakosmetyczna.blogspot.com/2012/09/zel-aloesowy-cudowny-uniwersalny.html