Gdzie znajdziesz:
Rossman
Cena:
9,99, na promocji 7,99 lub 6,99.
Pojemność:
250 ml
Zapachy:
-watermint & lemon grass
- dragon fruit & capsicum
- cactus & guarane
- orange oil & ginger
- eucalyptus & lime basil oil
- lime
- lemon & tea tree
- mint & tea tree
- mango & macadamia
- raspberry & vanilla
- chocolate & mint
- chocolate & orange
Moje żele:
Kiedy zwykły odświeżający prysznic zaczyna cię już nudzić, sięgnij po mocno doprawiony, ożywczy i zdrowy dla skóry żel pod prysznic Original Source Dragon Fruit and Capsicum. Mocne wrażenia gwarantowane niezależnie od tego czy go zaakceptujesz czy odrzucisz*
Faktycznie, zapach pobudza do działania, jest delikatnie pieprzowy. Ostry zapach, który na długo pozostaje na skórze i w łazience.
Duet egzotyczny. Ostry i pełen energii żel pod prysznic Original Source Cactus and Guarane postawi Cię na nogi niezależnie od pory dnia lub nocy. Pokochaj albo porzuć – Ty wybierasz!
Ten zapach jest odrobinę kwaskowaty, czuć tu mocno guaranę, podczas używania robi się bardziej słodki, na pewno będzie pasował również mężczyznom.
Daj się orzeźwić energetycznemu połączeniu świeżych pomarańczy i pikantnego imbiru.
Żel pod prysznic Original Source Orange Oil and Ginger może cię zachwycić lub nie. Ty decydujesz.
Jeden z moich ulubionych. Nie miałam jeszcze żelu ani żadnego kosmetyku, który by tak dokładnie oddawał zapach pomarańczy, w połączeniu z imbirem to prawdziwa bomba zapachowa, absolutnie nie jest chemiczny, pycha;p
Unikalny zapach i niespotykana barwa to tylko niektóre niespodzianki, jakie kryje w sobie żel pod prysznic Original Source Eucalyptus i Lime Basil Oil. Niesztampowe połączenie eukaliptusa i bazylii
to koniec rutyny w trakcie prysznica. Sprawdź czy go polubisz czy nie. Kolejny zapach, który będzie pasował dla mężczyzn. Czuć tu dobrze bazylię, słodki zapach, ale pobudzający.
Nic nie orzeźwia lepiej niż niezawodna kombinacja mięty i cytryny. Przekonaj się o tym dzięki żelowi pod prysznic Original Source Watermint and Lemongrass. Naturalne składniki sprawią, że zastrzyk pozytywnej energii będzie intensywny jak nigdy dotąd. Poczuj to i zdecyduj, czy go polubisz czy nie.
Również odpowiedni dla mężczyzn, ten zapach niestety akurat średnio lubię, przypomina mi morską kostkę do wc ;p
Zacznij dzień od prysznica pełnego ożywczej mocy owoców – żel pod prysznic Original Source Lime, to intensywny dostawca energii. 40 limonek użytych do jego stworzenia nie ma nic wspólnego z rutyną. Polubisz albo znienawidzisz – przekonaj się
Mega, mega orzeźwiający! Pachnie jak prawdziwe limonki. Pobudza chyba najlepiej ze wszystkich wersji zapachowych, na pewno ten zapach zagości u mnie jeszcze nie raz.
Absolutnie wyjątkowy żel pod prysznic Original Source Lemon and TeaTree uzbrojony jest w wysoce witalną kwaśną energię 10 prawdziwych cytryn użytych do jego stworzenia. Rutyna jest mu obca. Uważaj - możesz go wypróbować i więcej do niego nie wracać, albo nie wyobrażać sobie bez niego kąpieli. Wszystko przed Tobą!
Jest kwaskowaty i mocno pobudzający, na początku czuć cytrynę, potem delikatnie herbatę, również jeden z moich ulubionych.
Tu denko mięty i cytryny:
Miętowy był naprawdę mega miętowy, długo utrzymywał się na skórze, dawał uczucie chłodu, ulubiony zapach mojego TŻ :)
* opisy ze strony producenta
Podsumowanie
Plusy:
- poręczne i oryginalne opakowanie, przez które, dzięki specjalnemu dozownikowi nie nabierzemy zbyt dużej ilości produktu,
- konsystencja, nie jest zbyt lejąca, niektóre mają delikatnie galaretkowatą konsystencję, inne kremową.
- zapach, zapach, zapach
- dobrze się pieni
- wydajny
- nie wysusza
- jeśli użyjemy sporej ilości nie za pomocą gąbki, ale przez wmasowanie,pod prysznicem, delikatnie nawilża, przynajmniej moją skórę,
- jeśli użyjemy sporej ilości nie za pomocą gąbki, ale przez wmasowanie,pod prysznicem, delikatnie nawilża, przynajmniej moją skórę,
- nie podrażnia, nie uczula
- niezła cena, szczególnie na promocji.
Minusy:
- brak.
Orginal source ma w swojej ofercie nie tylko żele, z niecierpliwością czekam, aż w Polsce pokażą się ich peelingi!
Strona producenta, możecie tu obejrzeć również produkty, które do nas jeszcze nie dotarły: http://www.originalsource.co.uk/
Do tego pokazuję Wam swatche lakieru, który zamówiłam z okazji dnia darmowej wysyłki - golden rose z proteinami nr 264:
Przepraszam za skórki, nail tek robi im masakrę;p
limonkowy lubię:) a teraz testuję nowości ;)
OdpowiedzUsuńprzyznam się szczerze, że nie używałam jeszcze żadnego z tych zeli pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńa lekier bardzo mi się podoba, lubię takie
nie mialam tych żeli, moze sie skusze, a lakier ma cudny odcień
OdpowiedzUsuńładny kolorek lakieru a tych żeli musiałabym spróbować ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam wcześniej tych żeli pod prysznic, ale wyglądają zachęcająco. A lakier do paznokci bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachy Original Source:). Najładniejszy jednak jest malinowo waniliowy:).
OdpowiedzUsuńLakier super:)
te żele to i moi ulubieńcy, orzeźwiają i zapachem pobudzają do działania i za to je uwielbiam ;]
OdpowiedzUsuńznalazłam bratnią duszę w zerowaniu Original Source!:)
OdpowiedzUsuńW sobotę miałam zamiar kupić któryś z tych żeli, jednak znowu wygrało masło kakowe do mycia, Ziaji. No słabość ;)
OdpowiedzUsuńło jej sporo tego masz :D
OdpowiedzUsuńładny ten goldenek
OdpowiedzUsuńSporo ich juz przetestowałaś.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że paczka doszła w dobrym stanie. Dziękują za życzenia. Tobie również życzę Wesołych świąt :))
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tych żeli,muszę je kupić :)
OdpowiedzUsuń